Domowa sesja dziecięca lifestyle, tak przy okazji
Jaka jest historia tej domowej sesji dziecięcej lifestyle?
Byłam umówiona na sesję noworodkową i wiedziałam, że jest też starsza siostrzyczka, Zuzia.
Gdy weszłam Zuzia nieśmiało chowała się za mamą i nie była skora do rozmów ze mną.
Z pewnością się domyślacie, że takie sytuacje dla dobrego fotografa dziecięcego to pikuś 😉
Tymczasem młodsza siostra Weronika, która była głównym powodem mojej wizyty okazała się głodna i domagała jedzenia.
W związku z tym, skupiłam się na Zuzi, która samotnie siedziała na kanapie i chętnie pozowała. Nawet nie patrząc na mnie.
Z pewnościa dlatego tata podał Zuzi jej ukochaną gitarkę i wówczas nieśmiała Zuzia zmieniła się w gwiazdę domowej estrady 😉
Dzięki temu udało mi się uchwycić sporo naturalnych i zabawnych kadrów i pokazać prawdziwe oblicze Zuzi,
I w ten oto sposób oprócz sesji noworodkowej odbyła się domowa sesja dziecięca lifestyle, tj. bez teł fotograficznych.
Wydaje mi się, że tego typu zdjęcia mają dużo większą wartość emocjonalną, a później wspomnieniową niż najpiękniejsze wystylizowane ujęcia w studio z idealnym światłem. Prawda? 😉
Mam nadzieję, że uznacie akie dziecięce sesje lifestyle godne uwagi i umówicie się ze mną 😉
Oczywiście moja „modelka” tak się zmęczyła solowymi występami, że wkrótce poszła spać.
Chcesz przeglądać posty kategoriami?
Kliknij odpowiedni przycisk!