Sesja z psem w domu i plenerze, dla Anii
To pierwsza taka moja sesja, nie samego psa, a sesja z psem w domu i plenerze 😉
Wcześniej właściciele zwierząt nie chcieli pozować ze swoimi pupilami.
Fotografia psów nie jest prosta, bo przecież one nie pozują, a czasem trudno im wysiedzieć w jednej pozycji. I tak też właśnie było 😉
Ale od początku. Anię poznałam w Szlifierni Szczęścia, gdy opowiadała o swojej kulinarnej podróży po Katalonii.
Pochwaliła się, że prowadzi fanpage ze zdrowymi przepisami kulinarnymi. Ja pochwaliłam się swoim fanpagem.
Po kilku dniach odezwała się do mnie, że chce sesje ale nie taką samego psa, tylko sesje jej z psem. Ucieszyłam się bardzo.
Zapytałam czy chce sesje w domu czy plenerze. Powiedziała, że i tu, i tu.
Ukochana sunia rasy jamnik powitała mnie głośnym szczekaniem. I podczas sesji w ten sposób demonstrowała, że to jest jej teren, Nie mój 😉
Po sesji w domu na sunię czekała nagroda w postaci spaceru, podczas którego złapałam promienie zachodzącego już słońca.
Chcesz przeglądać posty kategoriami?
Kliknij odpowiedni przycisk!